6 listopada 2016

Izotek czyli trądzik i moja historia.

Z trądzikiem zmagałam się od 2 klasy gimnazjum, początkowo były to niewielkie pryszcze, które mi nie przeszkadzały. Myślałam nawet, że trądzik mnie ominie ale bardzo się pomyliłam. W 3 klasie gimnazjum zaczęło mi się pogarszać, a pod koniec 3 klasy nastąpiło apogeum wysypu. Nie mogłam na siebie patrzeć, ogromne ilości ropnych pryszczy oraz cyst ropnych zalegało na mojej twarzy i ciężko było je wyleczyć. Cała twarz mnie bolała, nie mogłam na siebie patrzeć , nie chciałam chodzić do szkoły a w szczególności spotykać się ze znajomymi. Było mi bardzo przykro, gdyż ja jako jedyna w klasie miałam taki okropny trądzik i czułam się najgorsza i najbrzydsza w klasie. Starałam się nie przejmować innymi, ale mimo tego, że jestem twarda jak głaz i ciężko mnie złamać to zdarzało mi się czasami płakać w nocy. Nie mówiąc już o depresji w jaką mogłam wpaść. Mnie ona nie dotknęła, gdyż jak już wcześniej wspominałam jestem twarda ale wiem, że jest to bardzo częste schorzenie przy trądziku. Nie pomagała mi też moja najbliższa i dalsza rodzina, która komentowała mój wygląd, jakby to była moja wina. 
Może ktoś się zapytać nie leczyłaś się u dermatologa? 
Oczywiście, że tak ale nawet antybiotyki doustne pomagały tylko w niewielkim stopniu a jak kończyłam kuracje to następował powrót. Mój trądzik to trądzik grudkowo krostkowy ze skłonnością do powstawania guzków, ognisk naciekowych i cyst. I mimo, że pomalowałam się wyglądałam okropnie, ponieważ podkład przykrywał czerwone plamy na twarzy ale twarz była bardzo nierówna i wyglądała bardzo nieestetycznie. Na szczęście przyszło lato i trochę odżyłam, wiedziałam, że ta poprawa jest tylko chwilowa i złudna, ale cieszyłam się z tego. Uwierzyłam, że teraz tylko będzie lepiej. Zaczęłam na nowo spotykać się z przyjaciółmi i cieszyć się z życia. W okresie letnim też przyjmowałam antybiotyki i był to główny czynnik, który powodował, że stare rany zaczęły się goić a nowych pryszczy niewiele wyskakiwało. Oczywiście używałam kremów z filtrem aby nie przesuszyć skóry. 
Ale nadeszła jesień i znowu to samo ogromne cysty zaczęły mi wyskakiwać głównie na policzkach i czasami na brodzie. Znów pobiegłam do dermatologa, który zaproponował mi leczenie izoteryną w moim przypadku Izotekiem. Wahałam się przez 1,5 miesiąca ale zaczęło mi się bardzo pogarszać. Jak jedna ropna cysta się w miarę wyleczyła to wyskakiwały 3 kolejne i dodatkowo jeszcze inne mniejsze pryszcze. Tak więc przyparta do muru i przerażona wieloma skutkami ubocznymi tego leku zgodziłam się. Długo się broniłam przed tym lekiem, ponieważ oczytałam się w internecie tyle strasznych historii, że ze twarzy skóra odchodzi całymi płatami, że najpierw następuje wysyp i wygląda się jeszcze gorzej albo że jest się czerwonym jak indyk. To były główne czynniki, które mnie odpychały, ale leczę się już 12 dni tym lekiem i widzę poprawę a praktycznie 0 skutków ubocznych. W następnym poście opiszę Wam dokładnie moje odczucia na temat tego leku i wskazówki jakie mam dla Was.


Dajcie znać w komentarzu, czy też macie trądzik, i czy leczyliście się Izoteryną lub czy zdecydowalibyście się na leczenie tym lekiem.

2 września 2016

Jason Bourne

Pewnie nie wiecie tego o mnie ale kocham amarykańskie filmy, o policji, szpiegach, hakerach, jednostkach specjalnych, uciekinierach i przestępchach. Dlatego ta seria to celny strzał w mój gust. Seria oparta jest na powieścciach Roberta Ludluma. Seria składa się na chwilę obecną z 4 części: Tożsaność Bourne'a, Krucjata Bourne'a, Ultimatum Bourne'a, Dziedzictwo Bourne'a. W pierwszych 3 występuje główny aktor Jason Bourne, ale niestety w czwartej części go nie ma i moim zdaniem to ogromny błąd, ponieważ jak dla mnie tej części mogłoby nie być.  Oglądając ją, przez pewien czas zastanawiałam sie czy włączyłam odpowiedni film. Ogólnie seria ta opowiada o Jasonie, który traci pamięć i nie pamięta, że był zabójcą na zlecenie, i nie wie dlaczego teraz jest piorytetowym celem do zlikwidowania. Główny aktor ma mocną amnezję i z trudem przypomina sobie najmniejsze skrawki swojego życia, jednak poprzez odwiedzanie różnych miejść przypomina sobie różne fragnenty swojego życia i pomalutku składa je w spójną całość. Jason nadal jest poszukiwany przez osoby które mają go zlikwidować, jednak główny aktor jest o wiele sprytniejszy 
i z niemal każdej sytuacji potrafi wyrwać się w spektakularny sposób. Ogólnie cała seria bardzo wciąga, i z chęcią się ją ogląda. Dla miłośników filmów tego rodzaju mam dobrą wiadomość bo w jesieni tego roku ma odbyc się premiera piątej części z serii pt "Jason Bourne". Szczerze muszę przyznać, że po oglądnięciu zwiastuna tego filmu czekam z niecierpliwością na jego premierę :D



Dajcie znać w komentarzu, czy oglądaliście te filmy, a może macie zamiar je oglądnąć??

15 sierpnia 2016

Serial Mr. Robot

Amerykański serial Mr. Robot to thriller psychologiczny. Ogólnie jest dość nietypowy, przez obecność w nim zmarłego ojca Elliota, który ukazany jest w taki sposób jakby żył, i tak naprawdę do końca nie wiadomo, czy on żyje czy to tylko kolejne objawy choroby psychicznej chłopaka. Główny bohater jest również narkomanem, dlatego choroba psychiczna w połączeniu z narkotykami zaciera mu granice pomiędzy rzeczywistością a fikcją. Elliot Alderson jest młodym, aspołecznym informatykiem, pracującym w AllSafe jako specjalista do spraw bezpieczeństwa ale także bardzo zdolnym hakerem. Pewnego dnia wzbudza zainteresowanie grupy fsociety czyli podziemnej grupy hakerów, którzy razem  planują atak na międzynarodową korporacje Evil Corp. Mi osobiście filmy tego typu bardzo się podobają i czekam z niecierpliwością na kolejne przygody Elliota, gdyż drugi sezon zapowiada się naprawdę ciekawie.



Napiszcie czy notka Wam się podobała, a może oglądaliście ten serial i z niecierpliwością czekacie na emisje drugiego sezonu tak jak ja?, dajcie znać w komentarzach.

13 sierpnia 2016

Tradzik moja historia!

Wiele nastolatek i osób starszych boryka się z problemem trądziku. Niestety mnie tez dotknął problem dość uporczywego trądziku. Dlatego dzisiaj chcę Wam opisać jak wyglądała i nadal wygląda moja walka z trądzikiem.
Ogólnie moje problemy trądzikowe pojawiły się w 1 klasie gimnazjum, ale były to drobne pryszczyki, i zaskórniki otwarte. Niestety w drugiej klasie gimnazjum ten problem się troszeczkę nasilił. W okolicach kości policzkowych, pojawiły mi drobne krostki w kolorze skóry czyli zaskórniki zamknięte. Oprócz tego na brodzie pojawiały się małe ropne pryszczyki, które ciężko było wytępić a broda wyglądała z nimi bardzo brzydko. I wtedy poszłam pierwszy raz do dermatologa. Dermatolog mi nic nie pomógł, powiedział, że nie potrzebnie przychodziłam i kazał mi kupić sobie jedynie żel do mycia twarzy z iwostinu. I tak też zrobiłam, ale nic to nie pomogło. Szczerze myślę, że gdyby w tamtym czasie ten dermatolog, zapisał mi jakieś leki  czy maści nie miałabym teraz takich dużych problemów z trądzikiem. .
Ale w 3 gimnazjum, nastąpił bardzo szybki postęp trądziku. Trądzik objął mi całą twarz, czoło, brodę i okolice kości policzkowych. Najbardziej problematycznym miejscem stała się broda, pojawiało się na niej mnóstwo drobnych ropnych krost, do tego ogromne gule z ropną treścią( jak wyczytałam były to cysty ropne, czyli już poważny stan) Na szczęście znikały one w ciągu tygodnia ( wyczytałam, że mogą utrzymywać się nawet 2 miesiące oraz, że mogą natarczywie powracać). Więc wybrałam się znów do dermatologa, tym razem do innego. Dostałam wtedy 5 opakowań antybiotyku, żel normaclin, oraz piankę do mycia z cethapil. Podczas leczenia antybiotykowego, ropne pryszcze zniknęły, pozbyłam się też ropnych cyst, twarz zaczęła wyglądać ładniej, ale co z tego jak po zakończeniu terapii, problem zaczął nawracać, 
w mniejszej ilości i w słabszym przebiegu ale zaczął powracać.
 Wtedy zaczęłam dużo czytać o trądziku i dowiedziałam się o kilku ważnych zasadach:
-Po pierwsze bardzo dokładne oczyszczenie twarzy z wszelkich zanieczyszczeń oraz nadmiaru sebum
-Po drugie złuszczanie naskórka, który zatyka nasze pory
-Po trzecie dogłębne nawilżanie twarzy.Bardzo ważny krok, gdyż jeżeli skóra jest przesuszona to produkuje o wiele więcej łoju aby nawilżyć twarz,i wtedy trądzik się nasila.
-Po czwarte zmiana diety, wiadomo że to co jemy ma wpływ na kondycje naszej skóry.
Jeżeli chodzi o moją dietę to zrezygnowałam ze słodyczy, nie było to dla mnie dużym poświęceniem, ponieważ nie jestem miłośnikiem słodyczy. Staram się jeść zdrowiej, nie jadam chipsów, frytek, fast-foodów.Ograniczyłam spożycie soli, ostrych przypraw oraz smażonych potraw. Zamiast tych rzeczy jem duzo owoców i nieprzetworzonych warzyw oraz pije 100% sok z jabłek, który sama przyżądzam w wyciskarce. Piję tez dużo wody. Zamieniłam czarną herbatę na zieloną,
a na noc piję miętę. Przy tak niewielkiej zmianie diety można zaobserwować dużą poprawę cery. Wiadomo trądzik nasila się na wiosnę i jesień, dlatego dam Wam znać w jesienii jak wygląda moja twarz.

Dajcie znać w komentarzu czy post Wam się podoba!

11 sierpnia 2016

The Walking Dead czy Z- nation??


Dzisiaj przychodzę do Was z porównaniem dwóch seriali The Walking Dead oraz Z-nation. 
Oba seriale opowiadają o apokalipsie zombie, każdy na swój sposób, ale trzeba przyznać, że 
w obydwu serialach czasem pojawiają się bardzo podobne lub niemal identyczne wątki.

The Walking Dead
6 sezonów 83 odcinki


Akcja toczy się wokół grupy ludzi, która przeżyła w świecie opanowanym przez zombie,
a przewodniczy jej policjant Rick Grimes, który wybudził się ze śpiączki i zastał świat opanowany przez zombie. Ogólnie film opowiada o przygodach grupy, która ucieka przed zombie, które atakuje każdego zdrowego człowieka, a także o problemach jakie napotykają ich podczas codziennej walki 
o przetrwanie.


Z-nation
2 sezony 28 odcinków

Serial opowiada o grupie ludzi, których połączył wybuch apokalipsy. Ich zadaniem jest dostarczenie do laboratorium w Kalifornii Murphego, czyli więźnia, który został zaszczepiony eksperymentalną szczepionką a dzięki niej jest odporny na ugryzienia zombie, czyli nie przemienia się w nich. Krew Murphego jest jedyną szansą na stworzenie szczepionki i zapobiegnięciu całkowitej zagłady przez zombie. Serial ukazuje wiele trudnych przygód i sytuacji, jakie spotykają bohaterów w drodze do Kalifornii.  Głównym celem bohaterów jest ochrona Murphego przed wieloma zagrożeniami 
i dostarczenie go bezpiecznie do laboratorium.


Mi osobiście bardziej podobał się serial Z-nation, muszę jednak się Wam przyznać, że nie oglądnęłam nawet połowy serial The Walking Dead dlatego że, akcja w tym serialu toczyła się stosunkowo wolno, i już kilka pierwszych odcinków mnie zniechęciło do oglądania. Aczkolwiek  wiem, że ten serial ma wielu zwolenników. Ja akurat jestem osobą z opozycyjnej grupy. Moim skromnym zdaniem serial Z-nation jest ukazany w bardziej humorystyczny sposób, ale oglądnijcie sami, i przekonajcie się który serial bardziej się wam spodoba, a swoje opiniami możecie podzielić się w komentarzu!

10 sierpnia 2016

Początek przygody z blogowaniem

Cześć wszystkim! 
Jest to mój pierwszy post więc wypada opowiedzieć coś o sobie. Więc mam na imię Joanna i mam 16 lat. Na swoim blogu chciałabym dodawać posty związane z kosmetykami, a także z filmami i serialami, gdyż uwielbiam je oglądać. Będę pisać ich recenzje i mam nadzieję, że dzięki temu blogowi odkryjecie kilka nowych i ciekawych filmów. Chciałabym też na swoim blogu od czasu do czasu dodawać notkę o swoich przemyśleniach, gdyż mam ich całkiem sporo. Na blogu będą się pojawiały również posty o DIY, gdyż jest to moje małe hobby i w zasadzie to tyle. Ogólnie jestem straszną gadułą, ale postaram ograniczać się 
w notkach do najważniejszego minimum. Chciałabym, aby posty pojawiały się dwa razy w tygodniu i będę się bardzo starała aby tak było.


Dajcie znać czy podoba Wam się wygląd mojego bloga i możecie życzyć mi powodzenia w prowadzeniu go, a jeżeli jesteście ciekawi moich postów to zachęcam do zaobserwowania bloga aby nie przegapić żadnego 

z nich.